piątek, 29 lipca 2022

Najciekawsi piłkarze ME U17 w Izraelu - cz.3

Czas szybko umyka. Minęły ponad dwa miesiące od pierwszego gwizdka na Euro U17 w Izraelu. Turniej może i poszedł w zapomnienie, ale wielu z tych graczy z pewnością nie podzieli jego losu. Bez zbędnego przedłużania zapraszam na część trzecią - ostatnią przed urlopem, ale raczej nie ostatnią w ogóle. Wciąż mam o kim pisać.


środa, 20 lipca 2022

Dinamo Batumi post-Khvicha - analiza taktyczna

Tytuł co prawda zdecydowanie na wyrost, bo mówimy o graczu, który dla Dinama Batumi rozegrał ledwie 11 spotkań w ciągu niespełna dwóch miesięcy. Do mistrza Gruzji trafił w trakcie masowego exodusu piłkarzy z Rosji, zaś obecnie jest już graczem Napoli. Ten krótki okres wystarczył jednak, by odcisnąć na zespole swoje piętno.


poniedziałek, 11 lipca 2022

Najciekawsi piłkarze ME U17 w Izraelu - cz.2

Zgodnie z zapowiedzią czas na kolejną część. Tym razem pod lupą znalazło się trzech graczy, w tym dwóch z jednej reprezentacji. Z każdym kolejnym obejrzanym (po raz nie wiem który) meczem uświadamiam sobie, jak długo byłbym w stanie kontynuować tę serię. Wielu graczy nie wpadło mi w oko od razu, tylko wraz z drugim, trzecim, a czasem i czwartym odtworzeniem spotkań z ich udziałem. I tak oto coraz bardziej się do nich przekonałem. W drugą stronę działa to znacznie rzadziej, w związku z czym żałuję, że doba nie trwa dłużej, gdyż na 100% braknie mi czasu, by przedstawić wszystkich graczy, których chciałbym przedstawić i którzy na przedstawienie zasługują. No ale jak to mówił pewien szkoleniowiec: step by step. Jeśli nie teraz, to może wrócą na bloga nieco później.


piątek, 1 lipca 2022

Najciekawsi piłkarze ME U17 w Izraelu - cz.1

Od finałowego spotkania pomiędzy Francją a Holandią, zakończonego zwycięstwem Trójkolorowych 2:1 minął już niemal miesiąc. Oranje nie wykorzystali niepowtarzalnej szansy, by zostać pierwszą w historii nacją, która sięgnęła po tytuł Mistrzów Europy do lat 17 trzy razy z rzędu. Francuzi z kolei wzięli rewanż za mecz fazy grupowej, gdzie górą była ekipa z Beneluksu, ogrywając Les Bles 3:1. Co jednak równie ważne, obie reprezentacje zaprezentowały światu, jak olbrzymi potencjał drzemie w ich roczniku 2005 (szczególnie u Francuzów). Zresztą to tyczy się nie tylko finalistów, ale i pozostałych zespołów. Bo choć styl gry większości ekip nie powalał na kolana (może poza Francuzami oraz nieodżałowaną Danią <3), to w niemal każdej znalazł się przynajmniej jeden gracz warty uwagi. I w kilku częściach postaram się jak najwięcej z nich zaprezentować.