wtorek, 2 kwietnia 2013

Hype Energy szykuje niespodziankę

Dopiero co dotarły do mnie ze słonecznej Hiszpanii puszki nowego produktu Hype'a - Hype Up, a o następne napoje do testowania nie będę musiał się starać, gdyż niemalże na dniach Hype... pojawi się w Polskich sklepach! Tak, dziś już po prima aprillis, więc nikogo nie wprowadzam w błąd. To informacja dosłownie z pierwszej ręki. Więcej szczegółów w dalszej części.




Jak już pisałem na oficjalnej stronie Hype'a w zakładce "distribution" widnieje Polska - nie wiem jednak jak długo. W każdym bądź razie nie znalazłem żadnych poszlak wskazujących na to, że ktoś nabył tego energetyka w jakimkolwiek naszym sklepie. Dziś mogę oficjalnie powiedzieć, że ulegnie to zmianie. Otóż jeszcze w tym miesiącu do sklepów zawita Hype MFP - energetyczny "klasyk" brandu. Przynajmniej początkowo dostaniemy więc tylko i aż jeden nowy produkt od Hype'a. Będzie on dostępny w sieci KMT - o której osobiście nigdy wcześniej nie słyszałem, a o której zostałem poinformowany.

Jako że testowany przeze mnie Hype Up okazał się bardzo ciekawą odmianą od produktów z naszego energetycznego rynku, to tym bardziej czekam na pojawienie się Hype'a MFP na większą skalę - nawet jeśli jest to energetyk z kategorii tych "klasycznych". Bo jak przekonałem się na przykładzie Rockstara i Monstera, klasyczne energole zza granicy w niczym nie przypominają naszych klasyków pokroju Blacka czy BePowera.

W formie ciekawostki dodam jeszcze, że skrót MFP oznacza "Main Force Patrol". Być może jest on znany miłośnikom filmów sensacyjnych, gdyż pochodzi z "Mad Maxa". Była to stworzona na potrzeby filmu Australijska Policja Federalna, mająca za zadanie wspierać oddziały policyjne w zwalczaniu zorganizowanej przestępczości, do której należał tytułowy Max Rockatansky, grany przez Mela Gibsona. Jednak dlaczego ten skrót znajduje się na puszcze napoju energetycznego - tego już nie wiem :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz