Katalog

piątek, 13 listopada 2015

Alejandro Grimaldo vs Llosetense (8.11.2015)

Barcelona B znalazła się w najgorszym położeniu od sezonu 07/08, który zaczynała pod wodzą Pepa Guardioli na czwartym szczeblu rozgrywkowym. Ostatni raz grała w Segunda B (trzecia liga) w kampanii 09/10, skąd klub do Segunda Division wprowadził nie kto inny jak Luis Enrique. Obecny rok z debiutującym na ławce trenerskiej Gerardem Lopezem druga drużyna Dumy Katalonii rozpoczęła fatalnie. Na chwilę obecną zajmuje zaledwie 15. miejsce w 20-zespołowej Segunda B z zaledwie 13 punktami i 8 zdobytymi bramkami po 12 kolejkach ligowych. W niedzielę nic się nie zmieniło - porażka u siebie 0:1 z ostatnim w tabeli Llosetense obrazuje stan, w jakim znajdują się "rezerwy". Na Mini Estadi moje oczy skierowane były przede wszystkim w kierunku Alejandro Grimaldo. Czy mimo kompromitującej porażki o jego występie można powiedzieć coś pozytywnego?


wtorek, 10 listopada 2015

Youri Tielemans vs Standart Liege (08.11.2015)

Jak co niedzielę miałem spory dylemat na którym klubie skupić swoją uwagę. Między 14:30 a 15:30 swoje mecze rozgrywały Dinamo Zagrzeb, Anderlecht, Ajax, Sassuolo czy Borussia Dortmund. Szalenie trudny wybór rozstrzygnąłem mało obiektywnie - przez osobiste sympatie. Tym samym "wybrałem" się na belgijski klasyk, by ponownie zobaczyć jak radzi sobie Youri Tielemans. Jeden z kandydatów do zdobycia nagrody Golden Boy'a przyznawanej najlepszemu zawodnikowi do lat 21 za dany rok kalendarzowy zanotował pełne 90 minut, ale jego Anderlecht przegrał ze Standardem 1:0 po bardzo emocjonującym spotkaniu. Oto jak poradził sobie Youri.


poniedziałek, 9 listopada 2015

Andrija Balic vs NK Osijek (07.11.2015)

Tak się złożyło, że tego chłopaka widziałem częściej przed pomysłem pisania o utalentowanych graczach z całej Europy niż gdy już się zabrałem za jego realizację. Mówi się o nim, że to kolejne złote dziecko chorwackiego futbolu i zarazem materiał na kolejnego wysokiej klasy pomocnika. Jak do tej pory osobiście się o tym nie przekonałem. Każde obejrzane spotkanie z udziałem Andriji Balica (a było ich łącznie 5-6) niosło ze sobą spore rozczarowanie. Nie dostrzegałem w jego grze niczego, co pozwoliłoby mi uwierzyć w jego olbrzymi ponoć talent i zrozumieć zainteresowanie tym 18-latkiem ze strony Ajaxu, Tottenhamu czy Borussii Dortmund. A takowy z pewnością posiada, skoro występował we wszystkich juniorskich reprezentacjach kraju począwszy od U14. Czy jego występ przeciwko NK Osijek zmusił mnie do zweryfikowania opinii?


sobota, 7 listopada 2015

Youri Tielemans vs Tottenham (05.11.2015)

Po krótkiej przerwie od Anderlechtu, która objęła mecze z Brugią, Kortrijk i Mouscronem, wróciłem do śledzenia Fiołków i tym samym Tielemansa na rewanżowe spotkanie Ligi Europejskiej z Tottenhamem. Na White Harte Lane goście wybiegli bez dwóch podstawowych graczy: Ivana Obradovica oraz Dennisa Praeta. Brak tego duetu przyczynił się do zmiany taktyki przez Besnika Hasiego na eksperymentalne 4-2-3-1. Operacja się udała, ale pacjent zmarł - tak można skwitować postawę drużyny z Brukseli. Z jednej strony Anderlecht rozegrał w nowym ustawieniu jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie, z drugiej natomiast wraca do domu bez choćby punktu. Jak w roli "papierowej" 10-tki poradził sobie Youri?


piątek, 6 listopada 2015

Julian Weigl vs Werder (31.10.2015)

Jest takie powiedzenie "wyskoczyć jak diabeł z pudełka". Mniej więcej w ten sposób można opisać to, co dzieje się z Julianem Weiglem. Dokładnie pół roku temu ten 20-latek wraz z TSV 1860 Monachium uczestniczył w zakończonych sukcesem barażach o utrzymanie w 2. Bundeslidze. Sezon zakończył z jedną asystą z pierwszej kolejki ligowej. Zaraz po nim brał udział w mundialu do lat 20 w Nowej Zelandii, zakończonym porażką po rzutach karnych z Mali. Zapewne dla niego samego nie lada zaskoczeniem okazała się oferta Borussii Dortmund, która za młodego pomocnika wyłożyła 2,5 mln euro. Dla następcy Jurgena Kloppa, Thomasa Tuchela Weigl od początku sezonu z miejsca stał się podstawowym graczem ekipy z Signal Iduna Park, sadzając na ławce Svena Bendera czy Gonzalo Castro. Bezsprzecznie należy uznać go za jedno z największych objawień tego sezonu w Niemczech. Przyjrzałem się jego grze w wyjazdowym spotkaniu z Werderem.